wtorek, 4 listopada 2014

Ciasto na patyczkach

...czyli popularne "cake pops" :)


 Składniki (na ok.20 sztuk):
2 jajka
1/3 szklanki cukru
1/2 szklanki mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
100g mascarpone
30-40g białej czekolady

do dekoracji:
100g białej czekolady
wiórki kokosowe
+ewentualnie barwnik do czekolady


Białka ubijamy z cukrem. Do ubitej piany dodajemy po jednym żółtku, ciągle ubijając. Stopniowo dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, miksując na wolnych obrotach.
Pieczemy 20-25 w temperaturze 180 stopni.


Upieczone ciasto rozdrabniamy w malakserze.
Rozpuszczamy białą czekoladę w kąpieli wodnej*.
Rozdrobnione ciasto mieszamy z mascarpone i czekoladą, formujemy kulki. Schładzamy przez 10-15 minut w zamrażarce.

Rozpuszczamy* pozostałą czekoladę (po rozpuszczeniu możemy dodać barwnika do czekolady).
Końcówkę patyczka zanurzamy w czekoladzie i wtykamy w środek kulki (dochodząc mniej więcej do jej połowy). Schładzamy nasze kulki przez kolejne 10-15 minut.
Wyjmujemy "lizaki" z zamrażarki, zanurzamy w roztopionej czekoladzie. Czekamy, aż skapnie jej nadmiar. Dekorujemy wiórkami kokosowymi :)
Przenosimy w chłodne miejsce.

Smacznego!


*Czekoladę możemy także utemperować - KLIK!

25 komentarzy:

  1. fajny przepis na pewno kiedyś skorzystam ;) Obserwuje
    http://befree2159.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Smaaakowicie :D

    Szkoda że nie jem słodyczy:)

    Ale pokarze mamie :)

    http://smartysally.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Staram się nie jeść słodyczy :) A wszelkie zdrowe przekąski mile widziane :) Ogólnie jestem wszystkożerna xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Super przepis! Wygląda przepysznie :)

    www.fotoinigi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak to smacznie wygląda :) Skorzystam ;)
    www.roseoffashionblog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. That looks so good hmmm

    Please let me know if you would be interested in following eachother on GFC and Bloglovin.Would love to stay in contact.

    Candice | Beauty Candy Loves
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmm, genialnie!
    www.vaguue.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. To się naprawdę nazywa "Cake Pops" też były u mnie na blogu ;))
    fajny post :D

    justsayhei.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze wiem, jak "to się naprawdę nazywa" :) Ja jednak wszystkie przepisy na blogu nazywam po polsku. Bardzo mi przykro, że przyjmujemy tyle "zapożyczeń" z innych języków. Po polsku "to" się na pewno nie może tak nazywać ;) Myślę, że dość dobrze je nazwałam ;)

      Usuń
  9. Nigdy nie robiłam takich ciasteczek a wyglądają przepysznie :)) muszę wypróbować przepis :))

    Zerknij maadeleinefashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. mmmm... wyglądają pysznie :) już słyszę jak mi burczy w brzuchu ^^
    Pozdrawiam cieplutko :D
    http://normalny-blog-nienormalnej-nastolatki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. mniam, powiedziałabym, że to ciastkowy lizak :D brzmi ciekawie.
    chętnie zjadłabym takich 1, 2, 3.... może 10 :D
    http://opowiastki--prawdziwe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. genialny pomysl! tez chce takie pyszności:d
    sandicious

    OdpowiedzUsuń
  13. Juz nie raz o tym slyszalam i musze w koncu wyprobowac
    http://teenluxy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam takie! Ja jadłam podobne ;)

    Dziękuję za komentarz i zapraszam na nowy post:
    http://alekssandrasssss.blogspot.com/2014/11/szpital-powrot-goofy.html

    OdpowiedzUsuń
  15. Pychota, już wiem jak je zrobić :)
    Mogę prosić o jeden komentarz tutaj pod filmikiem ;)

    http://carlyandcarly1.blogspot.com/2014/05/video-warszawa-2014-heii-dzisiejszy.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  16. Moja mama czasami wykonuje takie "łakocie"- ja nazywam to "Ufo na patykach" :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda smacznie :D chyba spróbuję :D

    http://wyprobuj.blogspot.com/
    mogę prosić o poklikanie w linki w nowym poście? Będę wdzięczna ;* a dodatkowo u mnie jest KONKURS, możesz zdobyć bon o wartości $100 na zakup ubrań, biżuterii, itp. Zajrzyj i weź udział :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny blog. :)
    http://www.kierunkowy48.pl/ :)

    OdpowiedzUsuń
  19. rewelacyjny pomysł. :) ale wolę go nie pokazywać mojemu chłopakowi, bo chwilowo porzuciliśmy słodkości, a przy takich pysznościach nasza silna wola okazałaby się bardzo słaba. :)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń