...czyli popularne "cake pops" :)
Składniki (na ok.20 sztuk):
2 jajka
1/3 szklanki cukru
1/2 szklanki mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
100g mascarpone
30-40g białej czekolady
do dekoracji:
100g białej czekolady
wiórki kokosowe
+ewentualnie barwnik do czekolady
Białka ubijamy z cukrem. Do ubitej piany dodajemy po jednym żółtku, ciągle ubijając. Stopniowo dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, miksując na wolnych obrotach.
Pieczemy 20-25 w temperaturze 180 stopni.
Rozpuszczamy białą czekoladę w kąpieli wodnej*.
Rozdrobnione ciasto mieszamy z mascarpone i czekoladą, formujemy kulki. Schładzamy przez 10-15 minut w zamrażarce.
Końcówkę patyczka zanurzamy w czekoladzie i wtykamy w środek kulki (dochodząc mniej więcej do jej połowy). Schładzamy nasze kulki przez kolejne 10-15 minut.
Wyjmujemy "lizaki" z zamrażarki, zanurzamy w roztopionej czekoladzie. Czekamy, aż skapnie jej nadmiar. Dekorujemy wiórkami kokosowymi :)
Przenosimy w chłodne miejsce.
fajny przepis na pewno kiedyś skorzystam ;) Obserwuje
OdpowiedzUsuńhttp://befree2159.blogspot.com/
Smaaakowicie :D
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie jem słodyczy:)
Ale pokarze mamie :)
http://smartysally.blogspot.com/
Staram się nie jeść słodyczy :) A wszelkie zdrowe przekąski mile widziane :) Ogólnie jestem wszystkożerna xD
OdpowiedzUsuńSuper przepis! Wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńwww.fotoinigi.blogspot.com
Jak to smacznie wygląda :) Skorzystam ;)
OdpowiedzUsuńwww.roseoffashionblog.blogspot.com
That looks so good hmmm
OdpowiedzUsuńPlease let me know if you would be interested in following eachother on GFC and Bloglovin.Would love to stay in contact.
Candice | Beauty Candy Loves
xoxo
Mmm, genialnie!
OdpowiedzUsuńwww.vaguue.blogspot.com
To się naprawdę nazywa "Cake Pops" też były u mnie na blogu ;))
OdpowiedzUsuńfajny post :D
justsayhei.blogspot.com
Dobrze wiem, jak "to się naprawdę nazywa" :) Ja jednak wszystkie przepisy na blogu nazywam po polsku. Bardzo mi przykro, że przyjmujemy tyle "zapożyczeń" z innych języków. Po polsku "to" się na pewno nie może tak nazywać ;) Myślę, że dość dobrze je nazwałam ;)
Usuńpyszne to jest ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
jadłabym, wygląda smacznie :D
OdpowiedzUsuń[ mała x mi ]
Nigdy nie robiłam takich ciasteczek a wyglądają przepysznie :)) muszę wypróbować przepis :))
OdpowiedzUsuńZerknij maadeleinefashion.blogspot.com
mmmm... wyglądają pysznie :) już słyszę jak mi burczy w brzuchu ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :D
http://normalny-blog-nienormalnej-nastolatki.blogspot.com/
mniam, powiedziałabym, że to ciastkowy lizak :D brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńchętnie zjadłabym takich 1, 2, 3.... może 10 :D
http://opowiastki--prawdziwe.blogspot.com/
genialny pomysl! tez chce takie pyszności:d
OdpowiedzUsuńsandicious
Juz nie raz o tym slyszalam i musze w koncu wyprobowac
OdpowiedzUsuńhttp://teenluxy.blogspot.com/
Uwielbiam takie! Ja jadłam podobne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i zapraszam na nowy post:
http://alekssandrasssss.blogspot.com/2014/11/szpital-powrot-goofy.html
Pychota, już wiem jak je zrobić :)
OdpowiedzUsuńMogę prosić o jeden komentarz tutaj pod filmikiem ;)
http://carlyandcarly1.blogspot.com/2014/05/video-warszawa-2014-heii-dzisiejszy.html#comment-form
Moja mama czasami wykonuje takie "łakocie"- ja nazywam to "Ufo na patykach" :D
OdpowiedzUsuńDobra nazwa! ;)
UsuńWygląda smacznie :D chyba spróbuję :D
OdpowiedzUsuńhttp://wyprobuj.blogspot.com/
mogę prosić o poklikanie w linki w nowym poście? Będę wdzięczna ;* a dodatkowo u mnie jest KONKURS, możesz zdobyć bon o wartości $100 na zakup ubrań, biżuterii, itp. Zajrzyj i weź udział :)
Świetny blog. :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.kierunkowy48.pl/ :)
rewelacyjny pomysł. :) ale wolę go nie pokazywać mojemu chłopakowi, bo chwilowo porzuciliśmy słodkości, a przy takich pysznościach nasza silna wola okazałaby się bardzo słaba. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Oj nie pokazuj w takim razie! ;)
Usuńsuper to wygląda, pycha!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
♡ Nasz Blog (Twins life.) - kliik ♡